niedziela, 14 kwietnia 2013

Nowe, stare trampki

Zrobiło się ciepło. Co to znaczy? Czas zmienić obuwie zimowe na wiosenne. Ja na ogół nosze trampki. Jak na razie nie mam czasu i kasy jechać, aby kupić jakieś nowe. Znalazłam wiec moje stare trampeczki. Ale, co się okazało.. Były bardzo brudne i zmasakrowane. Przypomniał mi się mój stary sposób na małe odnowienie:



 No cóż, do najczystszych nie należały
 Trochę zmywacza do paznokci i szorowania gumy na brzegach..
 No i pierzemy w 40 stopniach.
I mamy czyste, wyglądające na nowe trampeczki
 No i suszymy w jakimś ciepłym miejscu.

Najlepiej tak winiąc.
No i zaoszczędziłam kasę na nowe buty.:)

4 komentarze:

  1. Fajny sposób może kiedyś zastosuję
    zaprasza do mnie gosia-and-gosia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam piorę trampki trochę częściej niż z sezonu na sezon :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też można, ja jestem za leniwa :D
      Zapraszam do mnie ponownie^^

      Usuń